www.sufizm.fora.pl

chishtiyya

Zamach na meczety Ahmadiyya w Pakistanie. Strzały i granaty talibów sunnickich mordują wierzących w Allah Boga!

Co najmniej 70 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych w piątek, 28 maja 2010 w Lahaur na wschodzie Pakistanu, gdzie zaatakowane zostały dwa meczety, należące do wspólnoty religijnej Ahmadija - poinformowały służby medyczne oraz policja. Według agencji dpa, do ataków przyznali się pakistańscy talibowie - wyjatkowo okrutna i mordercza sekta polityczno-sunnicka.

Ataki talibów sunnickich zostały przeprowadzone przez co najmniej siedmiu mężczyzn, w tym trzech zamachowców-samobójców. Dwóch napastników zostało ujętych - poinformowały władze. Do zamachów doszło na przedmieściach Lahaur (Lahore) - drugiego co do wielkości miasta Pakistanu - w oddalonych od siebie o kilka kilometrów dzielnicach Model Town oraz Garhi Shuha.

Podczas ataku w meczecie w Model Town czterej zamachowcy ostrzeliwali wiernych, a następnie obrzucili ich granatami - poinformował zastępca komisarza Lahaur Sajjad Bhutta. Zamach w Garhi Shahu trwał parę godzin. Telewizja pokazała jednego z napastników, który wspiął się na minaret, skąd zaczął strzelać i rzucać granaty jak paranoik-obłąkaniec. Reporter agencji Associated Press, obecny na miejscu, poinformował o strzelaninie między napastnikami a policją koło meczetu Ahmadiyya. Zamachowcy wzięli licznych zakładników.

"Trzej napastnicy wysadzili się w powietrze, gdy zdali sobie sprawę, że nie mają szans na zwycięstwo" - powiedział Bhutta. Dokładny bilans ofiar nie jest jeszcze znany. Media podają, że zginęło od 70 do 80 osób, liczba rannych waha się w zależności od źródeł od 78 do 140.

Sekretarz generalny prowincji Pandżab Shahbaz Sharif potępił piątkowe zamachy w meczetach, nazywając je "barbarzyństwem". Dodał, że "rozlew krwi w meczecie to wstyd". AP pisze, że wspólnota Ahmadija niejednokrotnie była już atakowana przez paranoicznie radykalne ugrupowania sunnickie. Członkowie tej wspólnoty uważają się za muzułmanów, podobnie jak sufi, ale Ahmadijas nie uznają Mahometa za ostatecznego proroka.

Skrajnie prawicowy rząd Pakistanu w latach 70-tych XX wieku uznał Ahmadiyya za mniejszość niemuzułmańską, zabronił im nazywania się muzułmanami oraz zakazał im islamskich praktyk religijnych, co jest absurdem. Liczebność członków Ahmadiji w Pakistanie szacuje się na 4 miliony. W ostatnich trzech latach w Pakistanie doszło do 400 zamachów, w większości samobójczych, w których zginęło prawie 3400 osób. Większość ataków została przeprowadzona przez skrajnie prawicowych talibów powiązanych z Al-Kaidą.

Talibowie z al-Kaida są tym samym w islamie czym ultraprawicowe bojówki są w chrześcijaństwie. IRA, Nazi-Dmowski czy Ku-Klux-Klan to po prostu bandyci i oprawcy, rozmaici prawicowi faszyści i naziole. Tyle, że al-Kaida to skrajna prawica islamska, nie rozumiejąca ideałów POKOJU jakie przekazuje ISLAM. Słowo ISLAM oznacza POKÓJ, a wspólnoty sufickie, podobnie ruch Ahmadiyya są tego ucieleśnieniem!

Większa część muzułmanów uważa bandytyzm rozbójniczy i bojówkarstwo skrajnych grup i sekt za szkodliwą dla islamu i muzułmanów.